Do policyjnego aresztu w Brodnicy trafił 33-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego, który w zamian za „przymknięcie oka” wręczył policjantom łapówkę. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

 

- W sobotnią noc, przy ulicy Kamionka w Brodnicy, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej bmw na zagranicznych numerach rejestracyjnych - mówi Agnieszka Łukaszewska, z KPP w Brodnicy. - W trakcie legitymowania kierującej autem, 24-letniej mieszkanki powiatu rypińskiego, okazało się, że pojazd ten nie jest dopuszczony do ruchu.  Samochód od kilku miesięcy jest wyrejestrowany, a tablice rejestracyjne straciły ważność.  Policjanci poinformowali kierującą oraz  jej czterech pasażerów, że tym samochodem nie mogą odjechać z miejsca, chyba że lawetą. Właściciel auta, który siedział obok kierującej, nie dawał za wygraną i koniecznie chciał wrócić swoim autem do domu.  Funkcjonariusze poinformowali kierującą, że w związku z popełnionym wykroczenie, zostanie nałożony na nią mandat w wysokości 100 złotych i 1 punkt karny. Właściciel pojazdu, nie poddawał się i wrzucił policjantom do środka radiowozu zwitek banknotów, prosząc stróżów prawa o pozwolenie na dalszą jazdę.  

Jak informuje oficer prasowy, funkcjonariusze poinformowali 33-latka, że wręczenie korzyści majątkowej to przestępstwo i w związku z tym, zostaje zatrzymany.  Pieniądze w kwocie 50 złotych, którymi mężczyzna chciał przekupić policjantów, zostały zabezpieczone i dołączone do akt  sprawy.  Mieszkaniec powiatu rypińskiego,  miał ponad 2,66 promila alkoholu w organizmie i trafił do aresztu. Przestępstwo wręczenia korzyści majątkowej, zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.

fot. sxc.hu

{jcomments on}

Powered by JS Network Solutions