20-letni mieszkaniec Brodnicy trafił do aresztu za wykrzykiwanie wulgaryzmów w czasie sobotniej nocy.
- W sobotnią noc, brodniccy policjanci patrolując ulicę Orzeszkowej w Brodnicy zauważyli człowieka siedzącego na krawężniku, z nogami położonymi na jezdni, który wykrzykiwał najróżniejsze wulgaryzmy - mówi Agnieszka Łukaszewska, rzecznik prasowy KPP w Brodnicy. - Kiedy policjanci chcieli porozmawiać z mężczyzną, ten zaczął się zachowywać się jeszcze głośnie i „rzucać” epitetami w ich kierunku. Mężczyzna nie chciał także podać swoich danych osobowych, popełniając przy tym kolejne wykroczenie.  Dla bezpieczeństwa innych oraz własnego funkcjonariusze przewieźli 20-latka do aresztu. 

 

Wczoraj, kiedy mężczyzna był już trzeźwy, dzielnicowy nałożył na niego mandat karny w wysokości 250 złotych - za zakłócanie porządku publicznego, używanie słów wulgarnych i nie udzielenie informacji co do swoich danych osobowych.

fot. sxc.hu

{jcomments on}

Powered by JS Network Solutions