Już od ponad  tygodnia, brodniccy policjanci, rodzina i przyjaciele poszukują 17-letniego Bratosza Studnik. Chłopak od czwartku  21.02 nie powrócił do miejsca zamieszkania ani nie nawiązał kontaktu z rodziną.

Przypomnijmy! 17-letni Bartosz Studnik,  w czwartek  21.02   ok.  godz. 14.00 wyszedł z miejsca swojego zamieszkania, przy ulicy Kamionka 15. Po wyjściu z domu, chłopak oddalił się w nieznanym kierunku  i do chwili obecnej nie powrócił oraz  nie  nawiązał kontaktu z rodziną. 17-latek nie wziął ze sobą telefonu komórkowego.

Rysopis: Wzrost 180 cm,  ok. 70 kg.wagi, szczupłej budowy ciała, włosy długie do ramion, faliste, koloru brązowego, twarz pociągła, uszy przylegające, nos orli, znaków szczególnych brak.

Ubrany był: spodnie granatowe, buty czarne adidas, kurtka czarna ¾ , siwa bluza z kapturem.

W poszukiwaniach chłopaka oprócz policjantów brodnickiej komendy i psów tropiących, do akcji przyłączyli się znajomi, sąsiedzi, rodzina i przyjaciele Bartka. Po chłopaku  nie ma śladu. Poszukiwania są w dalszym ciągu kontynuowane, sprawdzane są wszystkie wątki, które docierają do policjantów. Sprawdzane są  monitoringi przy drogach, którymi mógł spacerować Bartek, rozpytywani są mieszkańcy miasta, znajomi Bartka i rodziny, do których udało się dotrzeć. Policjanci  noszą przy sobie zdjęcia zaginionego, legitymują podobne do niego osoby, sprawdzają choć najmniejszy sygnał.

 Informacje zostały rozesłane do wszystkich mediów, wszystkich komend Policji, sprawdzone zostały szpitale, dworce i inne placówki, do których mógł się udać, lecz  na chwilę obecną bez pozytywnego skutku.

Zwracamy się z ogromną prośbą do tych osób, które posiadają informację, gdzie może przebywać 17-latek o pilny kontakt z Policją pod numerami telefonów 997 lub 112. Każdy choćby najmniejszy szczegół, może przyczynić się do odnalezienia Bartka.

Czytaj również: Zaginął 17-letni Bartosz Studnik z Brodnicy

Tekst i fot. KPP w Brodnicy

{jcomments on}