Podczas tegorocznej zimy odnotowano już ponad 630 zachorowań na grypę i schorzenia grypopodobne. To lawinowy wzrost zachorowań w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Według statystyk Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej prowadzonych od drugiej połowy grudnia 2012 roku do dnia 28 stycznia tego roku, w powiecie brodnickim odnotowano 636 zachorowań na grypę i schorzenia grypopodobne, z czego 352 przypadki dotyczyły dzieci. Dla porównania: w całym roku 2012 zarejestrowano jedynie 109 takich przypadków. Ponadto, u jednego z mieszkańców powiatu brodnickiego wystąpiła postać tzw. "świńskiej grypy" (A/H1N1).
- Nietypową okolicznością jest fakt, że wzrost zachorowalności ma miejsce w okresie, który nie jest dla niego charakterystyczny - informuje dr Mirosław Grafiński z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Brodnicy. -Zazwyczaj występuje on podczas roztopów wiosennych. Możliwe więc jest, że na wiosnę nastąpi drugi rzut zachorowań. Jak wskazuje szef brodnickiego sanepidu, analizując dane należy wziąć pod uwagę fakt, że nie wszyscy pacjenci z objawami grypy czy schorzeń grypopodobnych zgłaszają się do przychodni. Niektórzy zdają się na domowe metody leczenia, które w tym przypadku nie są wystarczające.
Bagatelizowanie objawów typowych dla grypy może nieść za sobą poważne konsekwencje. Głównymi powikłaniami choroby są stany zapalne dolnych dróg oddechowych, które nieleczone mogą prowadzić nawet do śmierci. Dlatego w przypadku jakichkolwiek podejrzeń wystąpienia schorzenia - u nas czy u naszych bliskich - najlepiej rozwiać wątpliwości w gabinecie lekarza. Od leczenia zawsze lepsze jest zapobieganie.
- Grypa to nie dar od Boga. Jest niemiłym prezentem od bliźniego, który nie stosuje profilaktyki. Jeżeli nie chcemy przyczyniać się do rozprzestrzenienia się wirusów grypy należy dbać o higienę. Przede wszystkim należy myć często ręce i używać do ich czyszczenia mydła. Nie powinniśmy także dotykać rękoma nosa i ust. Ważny jest także odpowiedni ubiór, który nie doprowadzi ani do wyziębienia ani do przegrzania organizmu. Jeśli jesteśmy chorzy starajmy się unikać zbiorowości ludzkich. Najlepszą i praktycznie niezawodną metodą ochrony jest szczepionka wspierająca nasz system odpornościowy. Polecam taki rodzaj ochrony każdemu, a szczególnie grupom najbardziej narażonym zarówno na zachorowania na grypę jak i jej niebezpieczne dla zdrowia powikłania - dzieciom i osobom starszym - podsumowuje dr Grafiński.
Anna Artemiuk
fot. sxc.hu
{jcomments on}
