konfa- Niektórzy spodziewali się końca świata, zamknięcia szpitala, ale jak widać proroctwa te nie sprawdziły się – mówił Piotr Boiński, starosta brodnicki podczas konferencji prasowej podsumowującej miniony rok.

Władze powiatu pochwaliły się realizację wszystkich zamierzonych na 2012 rok inwestycji. Przedstawicieli lokalnych mediów najbardziej interesował jednak temat szpitala. W ostatnich dniach mieszkańcy żyją niepokojącymi informacjami dotyczącymi likwidacji SOR-u. Pacjenci obawiają się, co będzie dalej z naszą lecznicą. Wiadomo, że z dniem 1 kwietnia szpital przejdzie w zarząd starostwa. Włodarze uspokajają, że przejmą wszystkich pracowników placówki. Ci jednak na nowe umowy, ustalenia wynagrodzeń mogą liczyć dopiero po tym dniu.
Co o aktualnej sytuacji mówi szef powiatu?
- Szpital jest na drodze do samodzielności. Stan przejściowy funkcjonowania wspólnego z Grudziądzem zamierzamy zakończyć do 1 kwietnia 2013 roku. Podpisana jest umowa z NFZ. Dochodziły nas głosy, że mieszkańcy niepokoją się o pracę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Nie został on zakontraktowany na 2013r., działać jednak będzie jako Izba Przyjęć. Pozostawimy jego funkcjonowanie w przyszłej strukturze organizacyjnej, zakładając jego reaktywowanie – tym bardziej, że mamy lądowisko. Organizacyjnie dla pacjentów nie będzie tu zmian , choć zmniejszenie środków na ten cel z NFZ jest niekorzystne - mówił starosta Piotr Boński, podkreślając, że szpital normalnie przyjmuje pacjentów i mieszkańcy powiatu nie muszą obawiać się, bo uzyskają fachową pomoc medyczną, kiedy będą jej potrzebować. Starosta podkreślał także, że ważne dla szpitala będzie zwiększenie liczby świadczonych usług medycznych, bo za tym idą pieniądze z NFZ.
1 kwietnia w szpitalu pojawi się nowy dyrektor. Jak zapewnia starosta już niebawem powinien zostać rozpisany konkurs na wspomniane stanowisko.
Do tematu wrócimy.

{jcomments on}

 

Powered by JS Network Solutions